Zaskakująco wysokie noty dla rugbystów Budowlanych

W końcu mogłoby się wydawać po porażce różnicą 24 punktów, iż noty w rankingu redakcji ,,Expressu Ilustrowanego’’ na najlepszego rugbystę Łodzi będą znacznie niższe.

– Doskonale zdaję sobie sprawę, że doznaliśmy dosyć wysokiej porażki – mówi trener Szyburski. – Jednak trzeba znać specyfikę tej dyscypliny i dokładnie obejrzeć nasz występ nad Bałtykiem, żeby stwierdzić, że wcale nie wypadliśmy tam źle. Ba, były chwile, że w niczym nie ustępowaliśmy gdynianom. Niestety, ponownie popełniliśmy błędy w kluczowych chwilach meczu. Wierzę, że w końcu wreszcie pokonamy Arkę.

Liderem naszego rankingu pozostaje Paweł Stępień. Zgromadził on jak dotąd 60 punktów i wyprzedza Witalija Kramarenkę (56) oraz Dariusza Kaniowskiego (55).

W sobotę Budowlani zmierzą się w Poznaniu z tamtejszą Posnanią. To spotkanie rozpocznie się o godz. 13. Drużyna ze stolicy Wielkopolski była kiedyś niezwykle trudna do pokonania na własnym boisku, co z pewnością pamiętają nieco starsi kibice zespołu z Łodzi. Te czasy już dawno minęły, chociaż to ambitny team, który, dopóki ma siły, stara się pokrzyżować szyki najlepszym.

– Mamy świadomość, że nie możemy sobie pozwolić na przespanie początkowej fazy tego meczu – mówi Szyburski. – Postaramy się więc być maksymalnie skoncentrowani. To klucz do sukcesu. Jesteśmy faworytem, nie przeczę, ale to wcale nie oznacza, że czeka nas łatwe zadanie.

W poprzednim starciu Posnania przegrała w Siedlcach z MKS Pogonią 0:57 (0:34).

Noty dla zawodników Budowlanych za mecz z Arką: Kramarenko 7, Grabski 7, Kościelski 8, Karpiński II 7 (80, Szyburski), Urbaniak 7, Kujawa 8, Stępień 8, Mirosz 8, Wilczyński 7, Reksulak 7, M. Krześniak 7 (72, W. Krześniak), Kaniowski 7 (70, Plich 5), Bosiacki 7, Kozakiewicz 7 (42, Orłowski 6), Pogorzelski 7.