3 z 6
Poprzednie
Następne
Myśliwy zastrzelił myśliwego po polowaniu w lesie koło Tomaszowa Mazowieckiego. Zarzuty dla myśliwego po zastrzeleniu kolegi
Śmiertelny wypadek na polowaniu miał miejsce w lesie w Wólce Jagielczyńskiej. Tragedia zdarzyła się w środę 11 września.
Wstępnie prokuratura w sprawie zastrzelenia mężczyzny na polowaniu informowała, że do tragedii doszło podczas pakowania broni, myśliwy przez przypadek postrzelił swojego kolegę. Strzał w głowę okazał się śmiertelny.
Myśliwy który zabił kolegę twierdzi, że był to nieszczęśliwy wypadek
Na miejscu tragedii w środę do późnego wieczora trwało zabezpieczanie śladów.
Policja pod nadzorem prokuratury będzie musiała wyjaśnić dlaczego myśliwy podczas pakowania w samochodzie broń była załadowana i odbezpieczona. Myśliwi mają przecież zakaz przewożenia przeładowanej broni.
PRZECZYTAJ CO USTALONO >>>>