Anna Wendzikowska przyszła do studia TVN w bardzo wiosennej stylizacji.
Miała na sobie żółty komplet ze zwierzęcym motywem, a pod nim króciutki top, sięgający nieco pod piersi podaje radiozet. Doszło do wpadki. Okazało się, że pod topem nie ma bielizny, bo spod niego wysunęła się pierś. Dziennikarka raczej tego nie zauważyła. Anna już nie raz pokazała, że lubi odważne stylizacje i nie boi się pokazywać gołego ciała nawet wtedy, kiedy tęsknimy za upałami.
Choć ostatnie dni są całkiem ciepłe, to wciąż mamy zimę. Stylizacja dziennikarki odsłania nie tylko gołe nogi, ale także brzuch i oczywiście pierś. Ciekawe czy była to naprawdę wpadka, czy celowe działanie, zakrojone na zwrócenie uwagi i wywołanie komentarzy.
ZOBACZ NOWE GORĄCE ZDJĘCIA ANNY WENDZIKOWSKIEJ - KLIKNIJ DALEJ
