Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapisy do lekarza specjalisty na przyszły rok!

(lb)
W przychodni specjalistycznej w szpitalu  im. Kopernika reumatolog przyjmie najwcześniej  w... kwietniu.
W przychodni specjalistycznej w szpitalu im. Kopernika reumatolog przyjmie najwcześniej w... kwietniu. Łukasz Kasprzak
Chorzy w Łodzi mają niewielkie szanse, aby w tym roku dostać się do kardiologa, endokrynologa lub na rehabilitację. Tegoroczne kontrakty, jakie podpisały przychodnie specjalistyczne z Narodowym Funduszem Zdrowia, już się wyczerpały, a zapisy na przyszły rok w większości poradni zaczną się dopiero w drugiej połowie przyszłego miesiąca.

W przychodni specjalistycznej w szpitalu  im. Kopernika reumatolog przyjmie najwcześniej  w... kwietniu.

- Proszę dzwonić po piętnastym, wtedy będziemy wiedzieli, jaki mamy kontrakt na przyszły rok i ile osób możemy zapisać - usłyszeliśmy w przychodni rehabilitacyjnej przy ul. Łanowej. W poradniach, które już zapisują na przyszły rok, wieści dla pacjentów też nie są dobre. Dopiero na grudzień przyszłego roku (!) można wyznaczyć wizytę u kardiologa w poradni przy ul. Sterlinga.

- Jeśli lekarz napisze na skierowaniu, że potrzebna jest wizyta przed zabiegiem ablacji (dzięki któremu likwiduje się niebezpieczne dla życia zaburzenia rytmu serca), to mogę zapisać na kwiecień - usłyszeliśmy w rejestracji tej poradni. Dopiero na 4 września można wyznaczyć pierwszą wizytę u endokrynologa w poradni przy ul. Wierzbowej.

Na kwiecień można zapisać się do reumatologa w poradni przy szpitalu im. Kopernika. Na przełomie marca i lutego przyjmie nas chirurg naczyniowy w tej samej poradni. Pierwsze wolne terminy na rehabilitację w centrum medycznym św. Rodziny są w lutym, podobnie w poradni rehabilitacyjnej przy ul. 10 Lutego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany