Zamurowali im przejście! Nie mają dostępu do windy! ZDJĘCIA, WIDEO
Jak rodzina
50 lat temu w bloku przy ulicy Lwowskiej we Wrocławiu zamieszkali pracownicy fabryki produkującej sprzęt AGD. W latach 90. większość mieszkańców wykupiła lokale od Skarbu Państwa.
- Ci ludzie się tu wszyscy doskonale znali, razem jeździli do pracy. Panowały bardzo dobre, sąsiedzkie relacje, prawie rodzinne – wspomina Dariusz Latajko.
Na mocy obowiązującej w latach 90. ustawy o własności lokali, dla trzech klatek w bloku wyodrębniono trzy oddzielne wspólnoty mieszkaniowe. Przez lata wszyscy lokatorzy korzystali z jednej windy, która znajdowała się w klatce nr 21. Siedem lat temu wspólnota tego bloku zamurowała sąsiadom przejścia do niej.
- Nie wiem, dlaczego mieszkańcom przeszkadza, by więcej osób mogło korzystać z dobra, które kiedyś było wspólne – dziwi się Latajko.
- Idę do mojej mamy i widzę, że w klatce obok młodzi mężczyźni z dziećmi korzystają z windy. A ja z tobołkami, muszę się wspinać na trzecie piętro. Nie jestem w stanie tego zrozumieć – dopowiada Krystyna Kowalska.
Wspólnota 21 zarzuca sąsiadom, że nie wszyscy płacili za użytkowanie widny. Mieszkańcy z bloków 25 i 23, z którymi rozmawialiśmy, zaprzeczają. Część z nich, tak jak pani Krystyna, płaciło według umów opłaty roczne, inni płacili co miesiąc.
- Wspólnota Lwowska 21 stwierdziła, że mieszkańcy brudzą windę, nie dokładają się do niej. Mama płaciła, ma udokumentowane wszystkie opłaty – przekonuje Jan Czubakowski.
WIĘCEJ CZYTAJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE