Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamiast meczu będzie trening piłkarzy ŁKS

Jan Hofman
Piłkarze ŁKS mieli w środę odrabiać czwartoligowe zaległości. Nie udało się jednak, bo Jutrzenka Warta nie podjęła wyzwania i spotkanie z łodzianami oddała walkowerem.

Z tego powodu zamiast spotkania ligowego trener ełkaesiaków Wojciech Robaszek zarządził na dziś trening swojego zespołu.
– Cóż ja mogę powiedzieć o tej sytuacji? – zastanawia się szkoleniowiec ŁKS. – Szkoda, że nie gramy, bo zdecydowanie bardziej wolimy zdobywać punkty na boisku. Jest jednak, jak jest i nie będą komentował ostatnich wydarzeń. Nie nam na nie żadnego wpływu i dlatego skupiam się na pracy z zespołem.
25 września ŁKS powinien grać w Działoszynie, ale Warta już wysłała pismo do ŁZPN, że oddają mecz walkowerem. 6 października macie się zmierzyć w Rząśni z Czarnymi. Gospodarze już deklarują, że tego spotkania nie będzie...
– Jeżeli tak się stanie, to zdecydują czynniki niezależne od nas. My chcemy grać i walczyć fair. Wierzę jednak, że jeszcze w tej rundzie powalczymy na boisku rywala – mówi szkoleniowiec ŁKS.
We wczorajszych zajęciach nie wziął udziału Szymon Salski. To efekt wstrząśnienia mózgu, którego doznał podczas sobotniego meczu z Pilicą Przedbórz.
Piłkarz doznał urazu w trakcie spotkania. Badanie tomografem komputerowym wykazało wstrząśnienie mózgu. A to oznacza, że zawodnika czeka przerwa w treningach i zabraknie go w sobotnim spotkaniu z Włókniarzem Zelów.
Na szczęście są też dobre wieści o stanie zdrowia ełkaesiaków. Normalnie z zespołem ćwiczy już Michał Białek i na pewno kapitan drużyny znajdzie się w klubowej kadrze na sobotni mecz z Włókniarzem Zelów, który o godz. 16 rozpocznie się na stadionie przy al. Unii.
Do zajęć wraca też Adrian Kasztelan, ale trudno jeszcze przesądzić, czy zdoła wrócić do pełnej dyspozycji na najbliższy ligowy pojedynek. Nadal uraz leczy Olaf Okoński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany