U 55-letniej pensjonariuszki domu pomocy społecznej przy ul. Rudzkiej zdiagnozowano zakażenie koronawirusem. To już trzeci przypadek zakażenia w placówkach podległych Urzędowi Miasta Łodzi. Wcześniej zdiagnozowano je u opiekunki pracującej w Centrum Rehabilitacyjno-Opiekuńczym przy ul. Przybyszewskiego oraz 16-letniego podopiecznego domu dziecka przy ul. Sowińskiego.
55-letnia podopieczna domu pomocy przy ul. Rudzkiej przedwczoraj trafiła na oddział neurologii w szpitalu Kopernika. Zgodnie z procedurami wykonano jej test w kierunku koronawirusa. Na wynik czekała w izolatce. Wynik wypadł pozytywny, więc chora została przewieziona do szpitala w Zgierzu, który leczy osoby z koronawirusem i chorobami współistniejącymi.
W placówce przy ul. Rudzkiej przebywało od 94 pensjonariuszy i 65 pracowników. Od niektórych już pobrano wymazy, a wyniki miały być znane wczoraj późnym wieczorem dzisiaj albo w środę( 6 maja) rano. Kolejne wymazy od pracowników przebywających w kwarantannie będą pobierane dziś w ich domach.
W domu dziecka i centrum opiekuńczo rehabilitacyjnym przebadano wszystkich podopiecznych i pracowników, łącznie kilkaset osób. Na szczęście wszystkie wypadły ujemnie.
Niestety zmarła kolejna osoba zakażona koronawirusem. 74-letnia mieszkanka powiatu zgierskiego była leczona w szpitalu w Zgierzu. Jest 35 ofiarą śmiertelną COVID 19. W naszym województwie zakażonych jest 1068 osób.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"