Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaginął samolot ze znanym piłkarzem na pokładzie! "Tato, tak bardzo się boję..." - dramatyczna ostatnia wiadomość

(ww)
Samolot z najdroższym piłkarzem zespołu Cardiff City zaginął. Jak podały media awionetka, na której pokładzie był Emiliano Sala, wystartowała z Nantes w poniedziałek o 19:15. Wciąż trwa akcja poszukiwawcza.

Rozpoczęto poszukiwania samolotu, który zniknął z radarów nad Kanałem La Manche. Kontakt z awionetką został utracony 21 stycznia w północnych wodach Alderney. W samolocie najprawdopodobniej znajdowały się dwie osoby, w tym piłkarz Emiliano Sala, który w styczniu został najdroższym piłkarzem w historii Cardiff City. Maszyna wystartowała z Nantes, a lot miał zostać zakończony w Cardiff.

Zaginął samolot ze znanym piłkarzem na pokładzie!
twitter.com

Policja i służby ratunkowe wznowiły w środę (23 stycznia) akcję poszukiwania Emiliano Sali. Francuscy eksperci uważają jednak, że gdyby awionetka spadła do morza, zawodnik nie miałby większych szans na przeżycie we wzburzonej, lodowatej wodzie. - Rozmawiałem z nim w niedzielę. Był bardzo szczęśliwy, że przeszedł do jeszcze większego klubu niż ten, w którym dobrze się czuł i dobrze grał. Mijają kolejne godziny, a ja zaczynam powoli podejrzewać najgorsze - powiedział łamiącym się głosem Horacio Sala, ojciec zaginionego piłkarza.

"Jestem na pokładzie. Samolot wygląda tak, jakby miał się rozpaść na kawałki. Jeśli za półtorej godziny nie będzie ode mnie żadnej wiadomości... Tato, boję się". Tak brzmiała ostatnia wiadomość Emiliano Sali, opublikował ją jeden z dziennikarzy CBS Sports.

Kibice Nantes zebrali się na La Place Royale, by oddać hołd swojemu byłemu zawodnikowi, Emiliano Sali. Zawodnik, sprzedany kilka dni temu do Cardiff City FC, zaginął po tym, jak awionetka, którą leciał, zniknęła z radarów w poniedziałek (21 stycznia) wieczorem. - Jestem poruszony. Nie mogłem uwierzyć, gdy usłyszałem rano, że awionetka zaginęła. Sala był naszym najlepszym napastnikiem. Zanim tu trafił, przez dziesięć lat nie mieliśmy nikogo tak dobrego. Ogarnia mnie wielki żal, że zaginął i że prawdopodobnie już go nie zobaczymy. Wiemy przecież, że miał niewielkie szanse na przeżycie zimą w lodowatym, wzburzonym morzu. Miejmy nadzieję, że uda się znaleźć ślady samolotu, albo przynajmniej ciała tych ludzi - powiedział Steve, kibic Nantes.

źródło: x-news, tvn24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany