MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zadanie dla piłkarzy ŁKS. W piątek trzeba kontynuować serię przy al. Unii

Jan Hofman
Jan Hofman
Fot. Grzegorz Galasinski/Polskapress
W piątek, w pierwszym spotkaniu siódmej kolejki piłkarskiej ekstraklasy, ŁKS podejmie Wartę Poznań. Mecz na stadionie przy al. Unii rozpocznie się o godz. 18.

Do rywalizacji przystąpią drużyny, które do tej pory wywalczyły tyle samo punktów. ŁKS i Warta mają ich na koncie po sześć, łodzianie wygrali dwa mecze, a poznańscy piłkarzy tylko jeden, ale za to trzy zremisowali, m.in. 2:2 z mistrzem Polski, Rakowem Częstochowa.

Podopieczni trenera Kazimierza Moskala prezentują w tych rozgrywkach pewnego rodzaju systematyczność. Przegrywają na wyjazdach (z Legią, Ruchem, Widzewem i Puszczą), ale za to komplety punktów zaliczają na własnym stadionie (pokonali Koronę i Pogoń). Warto przypomnieć, że w obu tych meczach ełkaesiacy strzelali zwycięskiego gola w doliczonym czasie gry. Jeśli pójść tym tokiem rozumowania, to dziś kibice radować się będą z kolejnego sukcesu.

Za taką tezą przemawia też to, że ŁKS nie przegrał na swoim stadionie, który już chyba bez przesady można określać twierdzą, 18 meczów ligowych z rzędu - 15 spotkań rozstrzygnął na swoją korzyść, a trzy zremisował. Po raz ostatni przegrał na obiekcie przy al. Unii 16 lipca 2022 roku, ulegając wówczas GKS Katowice 0:2 (0:2).
To wspaniała seria i warto ją kontynuować, szczególnie że wydaje się, iż drużyna ze stolicy Wielkopolski jest w lekkim sportowym dołku. Bardzo solidna w poprzednim sezonie, teraz spisuje się poniżej oczekiwań, nie wygrała od czterech kolejek (trzy remisy i porażka). Trzeba to koniecznie wykorzystać!

Dziś w meczowej kadrze zabraknie pauzującego za cztery żółte kartki Jakuba Letniowskiego oraz Adriana Małachowskiego. Debiutując w ŁKS pomocnik zdołał zagrać z Puszczą ledwie 9 minut i został wyrzucony z boiska za brutalny faul.
Warto przypomnieć, że na boisku będą rywalizować jedne z najstarszych polskich klubów piłkarskich. ŁKS powstał w 1908 roku, a Warta cztery lata później. Piłkarzom chyba nie trzeba przypominać, że szlachectwo zobowiązuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany