Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabili jubilera. Obejrzą nagranie z wizji lokalnej

(mr)
W Sądzie Okręgowym w Łodzi ku końcowi zmierza proces w sprawie napadu na skierniewickiego jubilera i jego zabójstwa. Na ławie oskarżonych zasiedli 33-letni Rafał P. i 30-letni Cezary S. Obaj przyznają się do napadu, ale zaprzeczają, że zabili mężczyznę.

28 marca 2000 roku dwaj sprawcy przyszli do sklepu Walentego S. przy ul. Rynek w Skierniewicach. Jeden wyciągnął broń i krzyknął, że to napad. Jubiler nie przestraszył się. Wybiegł na zaplecze i wrócił z młotkiem, którym zamachnął się na napastników. Doszło do szarpaniny, padł strzał. Pocisk utkwił w skroni Walentego S. Ten osunął się na podłogę. Napastnicy przeciągnęli ciało na zaplecze i do reklamówek zapakowali biżuterią wartości ok. 41 tys. zł. Następnie uciekli.
Dzisiaj zeznawał ostatni świadek - była konkubina Rafała P. Opowiadała, że przed kilku laty mężczyzna, gdy był pijany, wspominał o napadzie, o zabójstwie, że sam zabił jubilera, ale następnego dnia wszystkiego się wypierał.

- Bełkotał, że ma z Czarkiem wspólną tajemnicę, bałby się z nim wyjechać w odludne miejsce, bo by go zabił - mówiła kobieta.
Oskarżony Rafał P. chce obejrzeć nagranie z wizji lokalnej w sklepie jubilera w obecności drugiego oskarżonego. Sąd uwzględnił ten wniosek i nagranie zostanie odtworzone na sali sądowej na kolejnej rozprawie, która odbędzie się w czerwcu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany