W ostatnich dniach po zmroku lisy widziane były także na działkach na Młynku, Karolewie, ul. Wyszyńskiego i ul. Komandorskiej. Spacerowały po Radogoszczu.
Kamil Polański, leśnik miejski, uspokaja, że lisy nie są chore na wściekliznę. Ostatni przypadek tej choroby wśród lisów był wiele lat temu. Ale
lisy mogą przenosić świerzb. Rudzielce przychodzą do miasta szukając jedzenia, zwłaszcza robią to samice aby wykarmić siebie i potomstwo. Szperają w śmietnikach, szukają pożywienia na terenie ogródków działkowych. Zajmują opuszczone komórki, pustostany.
- Ich tereny łowne się kurczą, jest mniej ptaków, ich naturalnego pożywienia - wyjaśnia ekspansję lisów Kamil Polański.
Do końca sierpnia lisów ze względu na fakt, że samice karmią młode nie odławiano. Teraz teoretycznie można, ale lisa na terenie nieogrodzonym trudno złapać. Doświadczenie uczy, że w wystawione żywołapki częściej niż lisy łapią się koty.
Przy spotkaniu z lisem najlepiej zachować obojętność i pamiętać, że lis boi się zarówno człowieka, jak i psa. Nie próbować lisa głaskać gdy podchodzi blisko i nie karmić z ręki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział