Za śmieci zapłacimy od osoby! Miasto wybrało, choć sonda trwa! [zdjęcia]

Jednocześnie do 6 listopada ma potrwać sonda SMS-owa i internetowa w sprawie wyboru metody naliczania opłat. Tylko po co?

- Równolegle przeprowadzane są dwa rodzaje konsultacji. Formalna, obejmujące spotkanie z mieszkańcami, profesjonalny sondaż opinii publicznej i składanie formularzy w oddziałach magistratu, jest już zakończona i właśnie na podstawie jej wyników został sporządzony projekt uchwały - mówi Marcin Masłowski, rzecznik prezydent Łodzi. - A sonda SMS-owa i internetowa są pomocniczą formą konsultacji prowadzoną do ostatniej chwili, tak by radni na sesji 7 listopada mogli podjąć decyzję dysponując najświeższymi danymi.

Nowa opłata, wprowadzana od lipca 2013 r., będzie taka sama bez względu na ilość śmieci. Jeżeli zostanie wprowadzony wariant od osoby - wyniesie miesięcznie 18,12 zł przy segregacji odpadów, a 36 zł bez segregacji.

***

3,7 tys. osób w imieniu wszystkich łodzian
Urząd Miasta Łodzi podsumował wyniki dotychczasowych konsultacji w sprawie wyboru metody naliczania opłat za śmieci. Przez tydzień wzięło w nich udział 3743 osób. Zdecydowana większość ankietowanych jest za tym, by za śmieci płacić "od osoby".

Łodzianie wypełnili 352 formularzy. Za metodą zależną od liczby mieszkańców opowiedziało się 331 osób, co stanowi 91,4 proc., za metodą zależną od powierzchni lokalu opowiedziało się 5 osób - 1,4 proc., a 26 osób nie miało zdania (7,2 proc.).

W sondzie internetowej (będzie trwać jeszcze do 6 listopada) oddano na razie 1228 głosów. "Od głowy" chce płacić za śmieci ok. 90,98 proc. osób, od metra kw. 9,02 proc. W sondzie SMS-owej (też będzie prowadzona do 6 listopada) zagłosowało 1363 osób - 89,25 proc. jest za metodą "od osoby", 10,75 proc. - "od metra".

Urząd zamówił również telefoniczne badanie opinii publicznej na reprezentatywnej grupie 800 osób. 71 proc. opowiedziało się za metodą zależną od liczby mieszkańców, 5 proc. za metodą zależną od powierzchni lokalu, a 24 proc. nie dokonało wyboru żadnej z metod.