Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za przeciętną pensję Polak może kupić 0,72 m kw. używanego M

(aip)
Wszystko dlatego, że w ciągu ostatnich 8 lat wyraźnie wzrosły wynagrodzenia, a ceny mieszkań są niższe niż przed kryzysem – wynika z danych zebranych przez Lion’s Bank.

Kryzys na rodzimym rynku mieszkaniowym zaczął się na przełomie 2007 i 2008 roku. Od tego czasu minęło już 8 lat, a ceny mieszkań po kilkuletniej przecenie w największych miastach nie wróciły do przedkryzysowych poziomów. W tym samym czasie wynagrodzenia Polaków zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw wzrosły z przeciętnego poziomu 2643,92 zł brutto miesięcznie w 2006 roku do 3899,78 zł brutto w 2015 roku, czyli prawie o połowę (47,5%). O zakup własnego „M” jest więc dziś łatwiej. O ile? Na to pytanie można odpowiedzieć obliczając jak wiele metrów przeciętnych „czterech kątów” można kupić za miesięczną pensję.

Problem w tym, że za wynagrodzenie otrzymywane „na rękę” nie można nawet kupić metra, tylko jego część. Za równowartość przeciętnej pensji można kupić 0,72 m kw. mieszkania używanego i 0,6 m kw. lokalu od dewelopera – wynika z szacunków Lion’s Bank opartych o dane GUS i NBP dla 17 polskich miast. Na pierwszy rzut oka jest to niski wynik, ale trzeba podkreślić, że i tak wskaźnik ten rośnie już od 8 lat. Dla porównania w 2007 roku – u szczytu hossy przeciętna miesięczna pensja wystarczała na zakup jedynie 0,46 m kw. lokalu z drugiej ręki i 0,43 m kw. mieszkania nowego. Z tego punktu widzenia mieszkania są dziś o połowę „tańsze”.

Można też porównać rodzimy wynik do tych z krajów zachodnich. I tak bazując na statystykach Numbeo można oszacować, że z jednej strony mieszkaniec Monako czy Londynu może za przeciętną pensję kupić jedynie 0,1- 0,2 m kw. mieszkania, ale z drugiej strony w Brukseli, Bernie czy Berlinie przeciętna pensja starczy na 0,7 - 0,9 m kw. mieszkania. Na tym tle Warszawa z wynikiem na poziomie około pół metra za miesięczną pensję plasuje się w środku stawki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany