- Zazwyczaj dla mężczyzn są to drobne prace remontowo--budowlane, a dla kobiet prace związane ze sprzątaniem - tłumaczy kpt. Bartłomiej Turbiarz, rzecznik prasowy dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Łodzi.
Osadzony musi się zgodzić na zatrudnienie. Jeżeli skazany pracuje w firmie zewnętrznej, zarabia najniższą średnią krajową. Po odliczeniu wszystkich kosztów wynikających z przepisów, zostaje mu na rękę ok. 700 złotych. Jeżeli ma nieuregulowane zaległości finansowe, dostaje na rękę ok. 300 zł. Do końca lutego w okręgu łódzkim pracowało 1472 więźniów. 631 odpłatnie (w firmach zewnętrznych 55, w przywięziennych przedsiębiorstwach 137). Nieodpłatnie pracowało 841.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?