Z Żyłą zawsze jest śmiesznie

I się nie zawiodłem. Moim zdaniem, sprawdził się. I tu ma przed sobą świetlaną przyszłość idącą w grubą kasę. Dość powiedzieć, że nie tak ekspresyjna Justyna Kowalczyk na reklamowaniu banku zarobiła 2 miliony złotych. Żyła ma ogromny dystans do siebie, także do swoich aktorskich umiejętności, o czym pisze na Facebooku: "Pobawiłem się też trochę w aktora i raczej nie nadaję się do tego. Nawet śmieszny taki wieśniok w reklamie, ale co tam spróbowałem i wiem, że wolę skoki. Przynajmniej sobie pojadłem trochę na planie i nawet śmiesznie było".
Sportowcy z reguły mało się uśmiechają, nawet po wielkim triumfie. Są skupieni i poważni, mówią o ogromnym wysiłku, wyrzeczeniach, morderczej walce, życiowym sukcesie. Raczej opowiadają o swojej radości, niż ją prezentują. Żyła jest ich przeciwieństwem, kipi wprost radością życia i pewnie dlatego ludzie go pokochali. Stał się najpopularniejszym polskim sportowcem na Facebooku.