Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z wiatrówki strzelali do samochodów. Pijani wandale na Retkini

(kb)
allegro.pl
Na Retkini trzech młodych ludzi strzelało z wiatrówki do zaparkowanych pod blokiem samochodów. Byli pijani. Za uszkodzenie aut oszacowane na ponad 1 tys. zł mężczyznom grozi nawet 5 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło 19 kwietnia po godz. 9. Policjanci do niebezpiecznie zabawiających się mężczyzn jeździli dwa razy. Najpierw w mieszkaniu przy ul. Przełajowej zastali trzy osoby, które pokazały im pistolet-wiatrówkę beretta elite II, który jest zasilany gazem i nie trzeba mieć na niego pozwolenia. Mężczyźni oświadczyli, że całą noc pili alkohol i nie używali broni. Ponieważ nikt nie zgłosił obrażeń, policjanci pouczyli mężczyzn i zakończyli interwencję. Tego samego dnia dostali jednak kolejne wezwanie dotyczące używania wiatrówki przy ul Przełajowej. Tym razem chodziło o uszkodzenie zaparkowanych między blokami samochodów: renault megane, volkswagena polo oraz opla. Ich właściciele wstępnie ocenili straty na ponad 1 tys. zł. Mundurowi ponownie udali się do odwiedzanego już wcześniej mieszkania, ale tym razem nie zostali wpuszczeni.

Wezwali więc strażaków, by z ich pomocą wejść do mieszkania, jednak po chwili wystraszeni młodzieńcy otworzyli drzwi. Wewnątrz zatrzymano braci w wieku 18 i 20 lat. Twierdzili, że wiatrówka należy do kolegi, który wyszedł, i to on miał strzelać do zaparkowanych aut. Policjanci pojechali do mieszkania 19-latka i zatrzymali go. Zabezpieczyli także pistolet-wiatrówkę. W chwili zatrzymania cała trójka była pod wpływem środków odurzających, a dwaj starsi mężczyźni również pod wpływem alkoholu. Wszyscy odpowiedzą za uszkodzenie mienia o charakterze chuligańskim. Grozi za to kara do 5 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany