Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z ŁKS uciekli wszyscy oprócz Bodzia

(bap)
Bogusław Wyparło w ekstraklasie rozegrał 359 meczów!
Bogusław Wyparło w ekstraklasie rozegrał 359 meczów! Polskapresse
Z całej plejady piłkarzy o głośnych nazwiskach, którzy wiosną bez skutku walczyli o utrzymanie się ŁKS w ekstraklasie, w łódzkim klubie został już tylko Bogusław Wyparło. Pozostali zawodnicy, którzy trenują w Łodzi, dla większości kibiców są anonimowi.

Bodzio W. po raz kolejny udowadnia, że ŁKS to dla niego o wiele więcej niż klub, bo miejsce zarabiania pięniędzy w przypadku ŁKS brzmi dziś bardzo niepoważnie. Mimo fatalnej sytuacji organizacyjnej i niepewnej przyszłości klubu z al. Unii chyba tylko 38-letni bramkarz nie myśli o braniu nogi za pas, co w ostatnich dniach uczynili jego koledzy. Zresztą gdyby tak się stało i Bodzio W. rozstał się z ŁKS, to chyba naprawdę oznaczałoby już koniec piłki przy al. Unii.
Na razie, mimo nieobecności Wyparły na sobotnim sparingu, wczoraj normalnie trenował, choć podczas zajęc może pod nosem podspiewywać sobie: ,,co ja tutaj robię?". Większości doświadczonych piłkarzy, którzy grali wiosną w ŁKS, już nie ma. Wcześniej odeszli m.in. Marek Saganowski (do Legii), Michał Łabędzki (do Olimpii Grudziądz), Antoni Łukasiewicz (do Górnika Zabrze), Wojciech Łobodziński, Bartosz Romańczuk (trenuje z Miedzią Legnica), Ronald Gercaliu (do FC Erzgebirge Aue). Wczoraj na zajęciach nie pojawił się też Paweł Sasin, który co prawda chciał zostać w Łodzi, ale 30 czerwca skończył mu się kontrakt. Nie było też młodego Przemysława Kity, który zdecydował się skorzystać z oferty Widzewa, i Artura Gieragi, według oficjalnej wersji jest chory. Do ucieczki z ŁKS szykuje się też Mateusz Stąporski. - Przychodzę na zajęcia żeby się trochę poruszać, ale raczej nie zostanę. Czekam na rozmowę w tej sprawie - mówi napastnik, który wiosną zagrał w sześć meczach ekstraklasy.
Bogusław Wyparło w ekstraklasie rozegrał 359 meczów!
Mimo tych ubytków frekwencja na zajęciach jest niezła. Wczoraj trener Marek Chojnacki miał do dyspozycji 21 zawodników. To jednak młodzi piłkarze, którzy w większości przypadków nie mają za sobą występów w ekstraklasie, a nawet w I lidze. Ale nawet oni pozostanie w Łodzi od decyzji PZPN w sprawie licencji na grę w I lidze. Do grupy graczy, która wystąpiła w sparingu z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza, wczoraj dołączyli dwaj obrońcy - Mateusz Pakosz i Ihor Hordia. Pierwszy z nich ma 22 lata i ostatnio grał w trzecioligowej Gwardii Koszalin, o dwa lata starszy Ukrainiec w Warcie Sieradz (spadkowicz z III ligi).
Obaj mają zostać przynajmniej do jutra i wystąpią w sparingu z Zagłębiem Sosnowiec. Chojnacki nie wyklucza, że na dzisiejszym treningu pojawią się kolejni testowani piłkarze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany