Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z ławki Cracovii do bramki Widzewa

(bap)
Matko Perdijć wiosną grał od 17 minuty meczu Widzewa z Cracovią w Łodzi. Wpuścił dwa gole po strzałach Eduradsa Visnakovsa i  Povilasa Leimonasa.
Matko Perdijć wiosną grał od 17 minuty meczu Widzewa z Cracovią w Łodzi. Wpuścił dwa gole po strzałach Eduradsa Visnakovsa i Povilasa Leimonasa. Paweł Łacheta
Piłkarze Widzewa rozpoczęli drugi tydzień przygotowań do rundy wiosennej I ligi. Na zajęciach pojawiło się czterech nowych zawodników. Najbardziej znanym z nich jest bramkarz Matko Perdijić, który w Cracovii był rezerwowym bramkarzem.

Pozyskanie bramkarza w przerwie zimowej jest jednym z priorytetów trenera Wojciecha Stawowego. Jesienią bardzo słabo spisywał się bowiem Maciej Krakowiak, a Dino Hamziciowi pod koniec rundy zdarzały się kompromitujące wpadki. Wiosną obrońcy Widzewa mają czuć, że za plecami mają prawdziwą ostoję.

Według szkoleniowca kimś takim będzie Perdijić, któremu z końcem grudnia wygasła umowa z Cracovią. Z tego klubu 33-letniego golkipera zna obecny szkoleniowiec Widzewa. Ale nawet podczas pracy Stawowego w Cracovii chorwacki bramkarz był tylko rezerwowym, bo przegrywał rywalizację z Krzysztofem Pilarzem. W sumie w czasie dwóch lat spędzonych pod Wawelem zaliczył tylko cztery występy w ekstraklasie. Co ciekawe, jednym z nich był wiosenny mecz Cracovii w Łodzi. Wówczas w bramce zastąpił ukaranego czerwoną kartką Pilarza. Wpuścił jednak dwa gole, a Widzew wygrał 2:0. Atutem bramkarza, który w Polsce karierę zaczynał w Ruchu Chorzów (w jego barwach rozegrał 36 meczów w ekstraklasie), jest wzrost (195 cm).

Oprócz Perdijicia z Widzewem treningi rozpoczęli Kamil Witkowski, Ivan Marinković i Konrad Bełdziński. Witkowski to także piłkarz, który w przeszłości występował w Cracovii. W tym klubie 31-letni napastnik zaliczył najlepszy okres karierze. W sezonie 2007/2008 zdobył nawet sześć goli w ekstraklasie, ale później grał w klubach z niższych lig – Znicza Pruszków i Lubliniance Wieniawa Lublin.

Bełdziński jest obrońcą i jesienią grał w czwartoligowych Zjednoczonych Stryków. Z kolei Marinković to 29-letni pomocnik FK Sloga Kraljevo. W grudniu nie przekonał jednak do siebie trenerów GKS Tychy.

Z Widzewem nadal trenują Szymon Zgarda, Bartosz Brodziński i Maksym Kowal.

Do trenujących od ubiegłej środy w Gutowie Małym kolegów dołączyli też Veljko Batrović i Dimitrije Injac, którzy dostali więcej wolnego ze względu na obchodzone na początku roku prawosławne święta Bożego Narodzenia.
Testy zakończył natomiast Łukasz Kopka.

W Widzewie widać większy ruch związany z transferami, ale nazwiska pojawiających się na treningach piłkarzy wciąż nie rzucają na kolana. Trener Stawowy kolejny raz apeluje jednak o cierpliwość i zapowiada poważne wzmocnienie drużyny znanymi piłkarzami.

Na razie wiadomo, że w łódzkim klubie nie będzie grał Krzysztof Chrapek. Napastnik wiosnę na pewno spędzi w Podbeskidziu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany