Kiedy 24 maja 1990 roku spłonął Dom Buta (dawny magazyn konfekcyjny Emila Schmechela), zabytkowy budynek przy skrzyżowaniu ulic Piotrkowskiej i Tuwima, nikt nie przypuszczał, że uda się go jeszcze odbudować.
Podpalaczem był 16 letni Andrzej M., który na najwyższym piętrze w wieżyczce budynku podpalił stare szmaty i papiery. Całkowicie spłonęło wnętrze budynku.
Zobacz ZDJĘCIA, czytaj na kolejnych slajdach
W połowie lat 90 ubiegłego wieku rozpoczęto remont wbudowując w starą strukturę kilkukondygnacyjny gmach z elewacją wykonaną ze szkła zwierciadlanego.
Nowe wnętrze w niczym nie przypominało zabytkowego (brak sztukaterii, oryginalnych schodów, drewnianych poręczy) i ekskluzywnego, jak na tamte czasy Powszechnego Domu Towarowego Dom Buta, działającego od 1961 roku, który po roku 1999 został przemianowany na Galerię Centrum.
Zobacz ZDJĘCIA, czytaj na kolejnych slajdach
Podobnie jak Central, Uniwersal, Domy Mody Telimena, dawny Dom Buta stał się prestiżową placówką handlową z atrakcyjnymi towarami.
Niestety w 2003 roku prywatny właściciel zamknął Galerię Centrum i do dnia dzisiejszego budynek straszy łodzian brudnymi oknami, pustym wnętrzem i zaniedbaną elewacją.
O historii przedwojennych magazynów z konfekcją Emila Schmechela przypomina dziś widniejący w uratowanym kartuszu napis „1892 rok”, oznaczający datę założenia firmy Schmechela. Tak naprawdę z zabytkowego budynku z roku 1906 zachowały się tylko małe fragmenty muru ze sztukaterią od strony ulic Piotrkowskiej i Tuwima.
Zobacz ZDJĘCIA na kolejnych slajdach