Z budek do hali. Cywilizuje się osiedlowy ryneczek przy Wielkopolskiej [zdjęcia]

– Został jeden niewykupiony boks. Szukamy kupca z branży przemysłowej. Chcielibyśmy, by klienci mieli taki wybór branż jak w markecie – od pieczywa i wyrobów cukierniczych przez mięso, wędliny, warzywa, owoce po kosmetyki i artykuły chemiczne – mówi Henryk Stefaniak, prokurent w Grupie Kupców Ziemi Łódzkiej, która wygrała konkurs na zagospodarowanie targowiska. Pokonała dwóch konkurentów, w tym firmę z Warszawy, która proponowała galerię handlową.
Ryneczek przy ul. Wielkopolskiej powstał w latach 80. ubiegłego wieku, jak większość tego typu miejsc do ulicznego handlu. Do niedawna był jednym z ostatnich nieucywilizowanych małych targowisk, gdzie sprzedaż odbywa się w trudnych warunkach (pozostał jeszcze Wodny Rynek).

Teraz zarówno kupcy, jak i klienci przeniosą się do klimatyzowanej latem, a ogrzewanej zimą nowoczesnej hali, z sześcioma toaletami (jedna przeznaczona dla kupujących), z ławeczkami, na których będzie można odpocząć. Koszt inwestycji to 2,3 mln zł, a metr kwadratowy boksu kosztuje 5 tys. zł.
Otwarcie hali zaplanowano na 12 grudnia tego roku.