– Bywają też z imitacją koronki, ogólnie modne jest retro – mówi Łukasz Kaźmierczyk z salonu z walizkami, galanterią i parasolami w Galerii Łódzkiej.
Łoś na osiedlu. Szukał drogi do domu-FILM
Parasolki połyskują satyną, a niektóre w zależności od kąta patrzenia przybierają inny kolor, np. różowy lub srebrny.
W parasolach stosowane są nowe rozwiązania techniczne. W porządnym druty są obecnie wykonane nie ze stali, lecz z włókna szklanego. Dzięki temu parasol jest lżejszy i wytrzymalszy, bo włókno się wygina, ale nie łamie.
Najmocniejsze są parasole z szesnastoma, a nie ośmioma drutami. Jednak nie występują w wersji automatycznej.
– Składane modele, choć bardzo poręczne, są mniej trwałe niż na tzw. kiju – mówią w sklepie. – Mogą nie wytrzymać silniejszych podmuchów wiatru.
Parasolkę w Łodzi można kupić już za kilka zł. Modele z włóknem węglowym i wzorem retro kosztują zwykle od 70 do 150 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?