Wznowili drążenie tunelu. W Łodzi 25 kamienic do wyburzenia z powodu prac przy budowie tunelu. Informacje 5.10.2022

W piątek w łódzkim magistracie odbyło się posiedzenie Łódzkiego Zespołu Parlamentarnego, które dotyczyło budowy tunelu średnicowego pod Łodzią. Wzięli w nim także przedstawiciele inwestora, czyli PKP PLK, głównego wykonawcy - konsorcjum PBDiM z Mińska Mazowieckiego, prezydent Łodzi.

Mowa była zarówno o postępach prac, finansowaniu, zadłużeniu wobec podwykonawców jak i o stanie kamienic, pod którymi będzie przebiegał tunel. Okazuje się, że na trasie znajduje się 198 kamienic, część wymaga wzmocnienia, natomiast stan 25 jest na tyle zły, że zostaną rozebrane. Dwie spośród tych kamienic należą do miasta, pozostałe albo są prywatne albo zarządzane przez wspólnotę mieszkaniową.

- Stan kamienic ulega dalszemu pogorszeniu, degradacji - zauważył przedstawiciel inwestora. - Wyznaczyliśmy 25 krytycznych obiektów, szykujemy ich rozbiórkę. Po zapadnięciu się parkingu przy Manufakturze wstrzymaliśmy prace, w czwartek zostały wznowione.

Inwestor i wykonawca nie podają na razie listy budynków, które trzeba będzie rozebrać. Faustyna znów drąży tunel między ul. Drewnowską a dworcem Łódź-Żabieniec. Miesiąc ma zająć przejście maszyny przez Polesie, a później Faustyna ma do pokonania 106 metrów za Polesiem i wkroczy pod kamienice przy ul. Mielczarskiego. Część kamienic może wymagać wzmocnienia, obawy budzi zwłaszcza stan oficyn.

Parlamentarzyści dopytywali także o finansowanie prac, zadłużenie wobec podwykonawców oraz o termin zakończenia inwestycji. Z prezentacji, jaką przedstawił inwestor wynika, że do PKP PLK wpłynęło 146 wniosków od podwykonawców o bezpośrednie płatności. Inwestor pozytywnie rozpatrzył 28 z nich i wypłacił 47 mln zł oraz 0,5 mln euro, natomiast 24 wnioski zostały odrzucone, co może mieć związek z tym, że prace nie zostały odebrane. Konsorcjum spłaciło natomiast należności wynikające z 51 wniosków.

Okazuje się, że konsorcjum PBDiM poprawiła się płynność finansowa, gdyż uzyskało finansowanie zewnętrzne, czyli kredyt. Wiadomo także, że tunel nie zostanie oddany w terminie, czyli - jak wynika z aneksu - we wrześniu przyszłego roku, obecnie mowa jest o roku 2024. Wówczas ma się zakończyć budowa, konieczne będą jeszcze odbiory.

- Termin nie jest istotny, istotne jest bezpieczeństwo - mówi Adam Kasprzak z PBDiM. - Odzyskaliśmy płynność finansową, spłacamy podwykonawców, rozmawiamy z nimi, nastroje się uspokoiły. Kontrakt nie jest prosty, po tym, co wydarzyło się na terenie Manufaktury, zleciliśmy dodatkowe ekspertyzy, które potwierdziły, że układ gruntu jest nieprzyjazny, znajduje się tu wiele instalacji przedwojennych: studnie, doły kloaczne, które stanowią zagrożenie dla tarczy.

Główny wykonawca zapewnia, że wie, jak sobie poradzić z tymi problemami. W ciągu miesiąca-dwóch w centrum ma powstać punkt informacyjny dla mieszkańców, by mogli wyjaśnić wątpliwości związane z budową. Parlamentarzyści chcą, by podobne spotkania były organizowane co dwa miesiące.