Wyznanie gwiazdy. Maryli Rodowicz nie stać na wakacje

Co jakiś czas Maryli Rodowicz przypomina wszystkim, że nie stać jej na wiele rzeczy, w tym na wypadł na zasłużony odpoczynek. Diva polskiej piosenki wyznała właśnie jednemu tabloidów, że wakacje zmuszona jest spędzić w kraju. Nie ma bowiem pieniędzy na loty biznes klasą dla wszystkich członków rodziny!

- Jak chcemy wypoczywać w super luksusowych warunkach, to niestety, musimy za to słono zapłacić - mówi Rodowicz. - A ja chętnie wzięłabym ze sobą dzieci. To już cztery bilety, które musiałabym kupić. Ja musiałabym lecieć w biznes klasie, już nie mam zdrowia studenckiego. A przecież nie posadzę dzieci w ekonomiku. Musiałyby lecieć w tej samej klasie, co ja. Do tego hotel dla tylu osób. To jest bardzo duży koszt. Luksus kosztuje.

- Chętnie pojechałabym na Mazury, tylko że muszę mieć pomost do swojej dyspozycji, żeby móc spokojnie łowić ryby, a nie znam takiego miejsca - dodaje. Mój starszy syn, który teraz buduje drewniane domy na Mazurach, powiedział, że wybuduje dla mnie pomost. Nawet kupił już łódkę.