W najlepszym w tym sezonie zespole grało bowiem aż czterech byłych piłkarzy z al. Unii. Podczas świętowania prym wiódł Łukasz Gikiewicz, który z ŁKS odszedł dwa lata temu. Młody napastnik niemal stracił głos, wysyłał kolegów po piwo, a wkrótce będzie musiał wytatuować sobie na ręce... medal. To było stawką zakładu z jednym z kolegów z drużyny. Mamy nadzieję, że sympatyczny zawodnik nie zapomniał, jaki klub dał mu szansę pokazania się.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?