Wyskoczył z okna i spadł na strażaka - pożar przy Ogrodowej

– Kiedy przybyliśmy na miejsce, mężczyzna stał w oknie – mówi Adam Antczak, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi. – Wyskoczył, nim zdążyliśmy rozłożyć skokochron.

Poturbowany strażak, na którego upadł bezdomny, trafił do szpitala im. WAM. Na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń. Po przebadaniu przez lekarzy wrócił do jednostki i do rana pełnił służbę.

– Ma ukruszone dwa zęby i odczuwa ból w plecach – informuje Adam Antczak.

Bezdomny, który wyskoczył z okna, był nieprzytomny. Trafił do szpitala im. Kopernika. Ma złamaną rękę i uszkodzony kręgosłup oraz wstrząśnienie mózgu.

W budynku na drugim piętrze znajdowało się jeszcze dwoje innych bezdomnych – 59-letnia kobieta i trzydziestokilkuletni mężczyzna. Nic im się nie stało. Zostali sprowadzeni przez strażaków klatką schodową.

Strażacy wstępnie ocenili, że przyczyną pożaru było podpalenie. Od dawna obowiązuje zakaz wstępu do budynku, ponieważ, jak informuje napis na elewacji, grozi on zawaleniem.

Dochodzenie w sprawie pożaru prowadzi policja.
SKARPETKI ZŁUSZCZAJĄCE [GDZIE KUPIĆ, CENA, OPINIE]
Zobacz też: Taylor Swift kolejny raz pokazała, że ma gest. Gwiazda wspomogła chorą na Naomi Oakes kwotą 50 tysięcy dolarów. Oby przekazana kwota pomogła Naomi wrócić do zdrowia