Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyścigi w hali fabrycznej. Małe pojazdy, duże emocje [zdjęcia, FILM]

(g)
Samochodziki są wyposażone w hydrauliczne amortyzatory, dzięki którym mogą skakać nawet na wysokość 10 metrów.
Samochodziki są wyposażone w hydrauliczne amortyzatory, dzięki którym mogą skakać nawet na wysokość 10 metrów. Łukasz Kasprzak
Ma około 200 metrów długości, 11 ciasnych zakrętów, 9 górek do skoków, tzw. hopek, i dwa strome podjazdy. Tak wygląda nowy tor dla zdalnie sterowanych modeli samochodowych (tzw. RC - od angielskich słów remote control), który zostanie otwarty w najbliższą niedzielę przy ul. Pogonowskiego.

- Trasę wybudowaliśmy w starej hali fabrycznej, dzięki temu będzie dostępna cały rok - mówi Paweł Leśniak, twórca toru, prywatnie zwycięzca Pucharu Polski w rajdach modeli RC i drugi wicemistrz kraju. - Jest ona przeznaczona do wyścigów terenowych, dla pojazdów z napędem na dwa i na cztery koła.
Pojazdy, które będą się ścigać, można rozpędzić na torze nawet do 80 km na godzinę.

- Terenowe modele klasy RC charakteryzują się sporą prędkością maksymalną i niezwykłą zwrotnością - wyjaśnia Paweł Leśniak. - Mogą pokonywać bardzo ciasne zakręty, a dzięki wypełnionym płynem wahaczom hydraulicznym mogą skakać na dużą wysokość (nawet do 10 metrów!), bez obawy o to, że rozbiją się przy spadaniu.

ZOBACZ FILM

Najtańsze pojazdy terenowe tej klasy można kupić za kilkaset złotych. Cena najdroższych przekracza nawet 10 tys. zł.
Pierwsze zawody na nowym torze odbędą się w najbliższą niedzielę, tuż po oficjalnym otwarciu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany