Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyrok za napad i oszpecenie. To było bestialstwo - ocenił sąd .

(mr)
Sędzia Ryszard Lebioda ocenił czyn K. M. i K. W. jako bestialski.
Sędzia Ryszard Lebioda ocenił czyn K. M. i K. W. jako bestialski. Łukasz Kasprzak
Sąd Okręgowy w Łodzi skazał wczoraj dwie młode kobiety za rozbój na dziewiętnastolatce. Nie tylko pobiły ją i okradły, ale i oszpeciły. Blizny na twarzy widać do dziś.

25-letnia K. M. (sąd nie zezwolił na ujawnienie imion oskarżonych) wymierzył karę trzech i pół roku więzienia, 23-letnia K. W. na 3 lata więzienia. Gdy usłyszały wyrok, wybuchnęły płaczem.

Gdy sędzia odczytywał wyrok, oskarżone płakały.

We trójkę spotkały się na imprezie w mieszkaniu domu przy pl. Kościelnym 28 stycznia tego roku. Wcześniej nie znały się, ale przy wódce szybko zawarły znajomość. Było miło, dopóki K. M. nie oskarżyła Anny K., pobitej dziewiętnastolatki, o kradzież telefonu komórkowego. Zdecydowała się za to zemścić. Uderzyła ją w twarz, a gdy przewróciła się, usiadła na niej okrakiem. Znowu biła. Stwierdziła, że trzeba ją oszpecić, chwyciła nóż i obcięła pukiel włosów, rozcięła skórę na policzku, zgasiła papierosa na czole. Z kolei K.W. też uderzyła ofiarę w twarz i przydepnęła rękę. Z torebki zabrała kosmetyki o wartości 100 zł. Nie wiadomo, jak by się to skończyło, gdyby nie uczestnik imprezy, który ściągnął K. M. z maltretowanej Anny K.

Sędzia Ryszard Lebioda ocenił czyn K. M. i K. W. jako bestialski.

Sędzia Ryszard Lebioda ocenił postępek oskarżonych jako bestialstwo.
- To się zdarza między panami, ale żeby kobiety potraktowały inną kobietę w taki sposób, to się nie mieści w głowie - mówił. - Rozboje zdarzają się i zdarzać będą, jednak to była bezinteresowna złość i agresja. Mimo to wymierzył łagodne kary, za tego typu czyn grozi do 15 lat więzienia. Sąd ma nadzieję, że powstrzymają one przed popełnieniem podobnych czynów w przyszłości. Wyrok nie jest prawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany