Do nietypowego zdarzenia doszło na prywatnej posesji. 69-latek przy pomocy przymocowanych do butów drzewołazów i liny wspiął się na kilkunastometrową sosnę. Gdy był na wysokości około 12 metrów, lina, którą był przywiązany do drzewa, prawdopodobnie została przez niego przez przypadek przecięta. Mężczyzna zsunął się i zawisł głową w dół na wysokości około 9 metrów nad ziemią. Sam nie był w stanie się uwolnić.
Wezwana na miejsce straż pożarna z Koluszek i Gałkowa Dużego miała utrudnione zadanie, ponieważ teren pod drzewem był zbyt miękki i nie można było podjechać pod nie podnośnikiem hydraulicznym. W związku z czym ratownicy zdecydowali o użyciu najdłuższych drabin. Strażacy, którzy po nich wspięli się do wiszącego 69-latka, obwiązali go dodatkową liną, którą przerzucili przez gruby konar, i w ten sposób powoli opuścili mężczyznę na ziemię. Szczęśliwie nic mu się nie stało.
W działaniach udział wzięły trzy zastępy z JRG Koluszki oraz jeden z OSP Gałków Duży.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?