Dwie osoby zginęły w wypadku, do którego doszło w nocy w okolicach Rawy Mazowieckiej.
Wypadek miał miejsce na drodze wojewódzkiej nr 707 na wysokości miejscowości Niemgłowy. Około godziny 20.15 doszło tam do zderzenia czołowego dwóch pojazdów tj. forda focusa kierowanego przez 29-letniego mężczyznę oraz citroena xsara picasso za kierownicą którego siedziała 33-letnia kobieta. Pojazdy zapaliły się. Śmierć w płonącym citroenie poniosła 33-letnia kierująca. Przypadkowemu świadkowi udało się wydostać siedzącą na tylnym siedzeniu jej 6-letnią córkę. Dziewczynkę przewieziono śmigłowcem do szpitala, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Zginął także kierowca forda focusa, który prawdopodobnie kilka minut wcześniej dokonał rozboju i ukradł auto...
WIĘCEJ INFORMACJI - KLIKNIJ DALEJ
- Prawdopodobnie był to mężczyzna, który 10 minut wcześniej w miejscowości Cielądz dokonał rozboju i ukradł innemu 33-latkowi auto - podał do wiadomości Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi..
Rozbój miał miejsce wczoraj ok. godziny 20.30. 33-letni właściciel forda czekał na swoją dziewczynę w okolicach przystanku autobusowego w miejscowości Cielądz. Do jego auta podszedł mężczyzna, który chciał aby 33-latek go podwiózł. Gdy ten wysiadł z samochodu i odmówił podwiezienia, napastnik wsiadł do jego auta. Właściciel auta próbował go powstrzymać, ale mężczyzna przyciął mu rękę drzwiami i odjechał. Właściciel forda doznał obrażeń ręki, w tym uszkodzenia palców.
Obecnie trwa ustalanie, czy mężczyzna, który ukradł auto kierował nim w chwili wypadku. Prokurator, biegli policjanci przeprowadzili oględziny wraków aut. Przyczyny śmierci osób, które zginęły w wypadku będą znane po sekcjach zwłok.
Jeśli ktokolwiek widział to zdarzenie policja prosi świadków o zgłaszanie się do Prokuratury Rejonowej w Rawie Mazowieckiej lub kontakt z miejscową policją.
Przypadkowemu świadkowi udało się wydostać siedzącą na tylnym siedzeniu 6-letnią córkę kobiety, która zginęła w tragicznym wypadku. Dziewczynkę przewieziono śmigłowcem do szpitala, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
