Wypadek na ul. Przybyszewskiego w Łodzi. Wóz gasniczy straży pożarnej zderzył się z autobusem MPK. Zobacz ZDJĘCIA, FILM

Po godz. 9 dyżurny Komendy Miejskiej PSP w Łodzi zadysponował jeden zastęp pożarników stacjąnujących na "piątce" zgłoszenia dotyczącegpo podejrzenia zgonu w mieszkaniu przy ul. Zbiorczej. Wóz gaśniczy na sygnale, z pięcioma strażakami w środku, o godz. 9.25 ruszył pod wskazany adres.

Dwie minuty później doszło do samochód pożarniczy zderzył się z czekającym na przejazd autobusem linii Z11. Pojazd MPK jadący w kierunku ul. Kilińskiegio stał przed jednostką. Kierowca miał czerwone światło i przepuszczał wóz wyjeżdżający z jednostki na sygnale.

- Z niewiadomych powodów siedzący za kierownicą 34-letni strażak stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na lewy pas (ratownicy jechali w kierunku al. Rydza-Śmigłego - przyp.red.) zderzając się czołowo z autobusem - informuje Łukasz Górczyński, oficer prasowy Komendtanta Miejskiego PSP w Łodzi. - To była jego druga godzina pracy.

W zderzeniu ucierpiało 15 osób podróżujących autobusem, jego kierowca oraz strażak. Większość doznała lekkich obrażeń, trzy osoby zostały hospitalizowane - 40-letni kierowca autobusu, 58-letnia pasażerka oraz 46-letni strażak. Okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci.

W wozie pożarniczym nie było kamery, ale miejsce wypadku znajduje się pod lupą monitoringu miejskiego. Badaniu technicznemu zostanie poddany rozbity wóz gaśniczy, niewykluczone, że doszło do usterki pojazdu. Przez kilka godzin występowały utrudnienia w ruchu.

Do zgłoszenia podejrzenia zgonu na ul. zbiorczej pojechał kolejny zastęp straży pożarnej. Niestety potwierdziło się. W mieszkaniu odnaleziono zwłoki 75-letniego gospodarza.