Siła uderzenia była tak duża, że młody mężczyzna uderzył głową w przednią szybę. W fiacie, który skosił murek otaczający kwietnik, otworzyły się poduszki powietrzne.
- Gdy ten młody człowiek wyszedł z auta podbiegłam spytać, czy nie potrzebuje bandaża lub gazy. Odpowiedział "Co ty k..., z pogotowie jesteś" i podbiegł do fiata, w którym siedział poobijany staruszek - opowiada Agnieszka Rogińska-Parcheta, mieszkanka kamienicy stojącej tuż przy skrzyżowaniu. - Krzyczał na niego, że nie potrafi jeździć.
- Co za kozak ten młody. Sportowiec? Chyba jakiś wiejski... - dodaje sąsiad pani Agnieszki.
- Na tym skrzyżowaniu ciągle dochodzi do wypadków - komentowała mieszkanka pobliskiej kamienicy. - Prują Pomorską nie zważając na to co się dzieje na drodze. Tymczasem stojąc na pasach na ulicy Matejki nie widzi się aut jadących od strony miasta. Już dawno prosiliśmy służby miejskie, aby na tym skrzyżowaniu ustawiono sygnalizację świetlną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?