Wypadek na Gdańskiej. Strażnicy miejscy reanimowali ranną kobietę [aktual.]

Okazało się, że została potrącona przez stojące w pobliżu audi. Strażnicy ułożyli kobietę w pozycji tzw. bezpiecznej ustalonej i założyli jej kołnierz usztywniający. O wypadku powiadomili pogotowie i policję. Funkcjonariusze wylegitymowali też kierowcę audi. Gdy zauważyli, że ranna nie oddycha, przystąpili do resuscytacji (sztucznego oddychania). Po kilku minutach przyjechało pogotowie i zabrało kobietę do szpitala im. WAM.

Jak informuje mł.asp. Marzanna Boratyńska z wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, z ustaleń policjantów, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia wynika, że kobieta weszła na jezdnię zza stojących samochodów, 3 metry przed pasami. Ma 40 - 50 lat. Policjanci nie rozmawiali z nią, gdyż były nieprzytomna.