Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek na Bandurskiego. Nissan uderzył w wiadukt [FILM, zdjęcia]

(izj)
21-letni kierowca i 22-letnia pasażerka trafili do szpitala im. Kopernika, po tym jak nissan 200 SX, którym podróżowali, rozbił się na wiadukcie nad al. Bandurskiego, naprzeciwko dworca kolejowego Łódź Kaliska. Do zdarzenia doszło w środę około godz. 15 na nitce jezdni w kierunku centrum miasta. Kobieta ma złamaną rękę, a mężczyzna doznał ogólnych potłuczeń. Oboje mają także urazy głowy.

- Kierowca jechał drugim pasem od lewej i nagle stracił panowanie nad pojazdem - mówi obecny na miejscu mł. asp. Krzysztof Szpotan z łódzkiej drogówki. - Zjechał na prawą stronę, przeciął dwa pasy ruchu, wjechał na krawężnik, przeciął drogę rowerową i chodnik, wjechał na kilkudziesięciocentymetrowy nasyp, a z niego zsunął się na betonową podstawę wiaduktu. Uderzył w nią prawym bokiem.
Zarówno obecni na miejscu wypadku policjanci, jak i jego świadkowie nie kryli zdziwienia, że przy zatłoczonej zazwyczaj w ciągu dnia al. Bandurskiego mężczyźnie udało się uniknąć zderzenia z innym pojazdem lub rowerzystą . Wtedy skutki zdarzenia byłyby zapewne dużo poważniejsze.
- To cud, że przy ogromnej liczbie samochodów, jaka jechała w momencie zdarzenia przez al. Bandurskiego, ich kierowcy, widząc, co dzieje się kilka czy kilkanaście metrów przed nimi, zareagowali na tyle sprawnie, że jedno auto nie najechało na drugie - mówili świadkowie wypadku.
Kierowca był trzeźwy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany