Zderzenie osobówki i ciężarówki na autostradzie A2 koło Brzezin
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że na autostradzie w stronę Warszawy jechały dwa samochody. Jeden z nich to samochód ciężarowy renault kierowany przez 33-letniego mieszkańca powiatu sochaczewskiego, a drugi to samochód dostawczy renault master prowadzony przez 34-letniego mieszkańca województwa mazowieckiego.
Nagle, w nieznanych na razie okolicznościach, samochód dostawczy wbił się w tył tira. Skutki były straszliwe. Cały przód samochodu dostawczego został zmiażdżony. W wyniku wypadku jadący samotnie kierowca mastera z województwa mazowieckiego został ranny i trafił do szpitala. Policjanci zbadali alkomatem kierowcę tira. Okazało się, że był trzeźwy. Na miejscu wypadku zjawili się strażacy, policjanci i służby medyczne.
Pierwsi dotarli strażacy... wojskowi
- Jako pierwsi przybyli tam strażacy z Wojskowej Straży Pożarnej w Inowrocławiu, którzy przypadkowo jechali tam autostradą. Ponadto przyjechali tam strażacy z Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej z Brzezin i powiatu brzezińskiego. W sumie było tam sześć zastępów, które zabezpieczyły miejsce zdarzenia - mówi młodszy brygadier Jędrzej Pawlak, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Łodzi.
Nitka autostrady biegnąca w stronę Warszawy została całkowicie zablokowana. Potem ruch odbywał się tylko jednym pasmem.
Zobaczcie galerię zdjęć z wypadku
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]