ZOBACZ FILM: Śmierć motocyklisty na ul. Tomaszowskiej
– Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – mówi mł. asp. Marzanna Boratyńska z łódzkiej drogówki.
Dzisiejszej nocy na al. Włókniarzy (przed skrzyżowaniem z ul. Limanowskiego) z powodu śliskiej nawierzchni jezdni doszło do dwóch mrożących krew w żyłach wypadków. Najpierw przed godz. 1. mazda na pabianickich numerach rejestracyjnych, którą kierował 35-letni mężczyzna, wpadła w poślizg i rozbiła się na metalowym słupie.
Kierujący autem mieszkaniec Pabianic odniósł wielonarządowe obrażenia i nieprzytomny, w stanie bardzo ciężkim trafił do szpitala im. Kopernika. Na miejsce wypadku skierowano policyjny radiowóz - renault master, tzw. wypadkową i dwóch policjantów. W tym miejscu około godz. 3.30, jadąca od Zgierza ciężarówka mercedes z przyczepą (wyładowana pianką), także wpadła w poślizg. Uderzyła w metalowy słup, lawetę, na której stała już rozbita mazda i policyjny radiowóz. Uderzenie było tak silne, że przyczepa się przewróciła. W tym czasie funkcjonariusze obsługujący pierwszy wypadek byli w środku i sporządzali jego dokumentację.
W policyjnym renault master najbardziej ucierpiał lewy bok. Zostały w nim m.in. wgniecione drzwi i powybijane szyby. Policja na miejsce zdarzenia wysłała kolejny radiowóz, którego załoga zajęła się obsługą wypadków. Mł. asp. Marzanna Boratyńska informuje, że uczestnicy obu wypadków byli trzeźwi.
Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej w Łodzi, ul. Żeromskiego 88 tel. 42 665-25-47, poszukuje świadków obu wypadków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża