Skrzydła maszyny miały bowiem zbyt dużą rozpiętość, by bez kłopotu zmieścić się w wąskiej ul. Sanitariuszek. Po kilkunastominutowych manewrach udało się wreszcie zjechać z jezdni w kierunku Lublinka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?