Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter Radia Zet, kierowca autobusu, który w czwartek 25 czerwca, spadł z mostu Grota w Warszawie, znajdował się pod wpływem amfetaminy.
Policjanci mieli znaleźć przy nim woreczek z narkotykiem. Jak do tej pory nie ma oficjalnego potwierdzenia tej informacji.
Przypomnijmy, do wypadku autobusu linii 186 doszło w czwartek, 25 czerwca, wczesnym popołudniem. Pojazd uderzył w barierę mostu Grota i rozerwał się na pół. Przednia część autobusu spadła z wysokości pięciu metrów na znajdującą się poniżej ścieżkę rowerową. W wyniku wypadku śmierć poniosła jedna osoba - 70-letnia kobieta. 20 innych pasażerów zostało rannych.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas