Wyjątkowy mural bociana czarnego na budynku przy ul. Orlej 3. Bocian czarny wizytówką łódzkich lasów?

Jak podkreślają pomysłodawcy projektu, mural ma popularyzować wiedzę o bocianie czarnym, który jest wyjątkowo tajemniczym i ciężkim to zbadania ptakiem. Prof. Piotr Zieliński z Katedry Ekologii i Zoologii Kręgowców UŁ podczas otwarcia zaprezentował, jak zmieniła się sytuacja bociana czarnego w woj. łódzkim w ostatnim czasie.

– W latach 70. w woj. łódzkim udało mi się znaleźć jedynie 4 gniazda bociana czarnego i wtedy to było wszystko. Dziś bocian czarny występuje w całym województwie, kontrolujemy ok. 40 gniazd, powstało 37 stref ochronnych wokół nich, co daje ok. 2500 ha chronionego lasu. W naszej ocenie obecnie łódzkie lasy może zamieszkiwać 60 – 70 par bocianów czarnych. – zaznacza prof. Piotr Zieliński.

Dlaczego o bocianie czarnym wiemy tak niewiele? Ptaki te prowadzą skryty tryb życia, mieszkają w gęstych lasach, żywią się jedynie małymi rybami z leśnych strumieni i przede wszystkim unikają ludzi. Są zupełnym przeciwieństwem bocianów białych, które swoje gniazda zakładają w pobliżu domostw.

Dodatkowo wzrost populacji bociana czarnego na terenie woj. łódzkim spowodowany jest kryzysem ekonomicznym. Dużo zakładów pracy zatruwało odpadami łódzkie rzeki np. Bzurę czy Ner przez co nie było tam ryb czy płazów. Z momentem, kiedy zakłady upadły lub założyły oczyszczalnie sytuacja tych rzek, Doliny Bzury czy Neru poprawiła się wskutek czego bociany czarne wróciły do łódzkich lasów.

Alicja Sitek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Łodzi zaznacza, jak mało ludzi wie o tym, że gatunek bociana czarnego w ogóle istnieje.

– Jest to gatunek mało znany, cały czas spotykamy się z pytaniami „Dlaczego ten bocian jest taki dziwny?” Na urodzinach łódzkiego ZOO wiele osób przyznało, że nie wiedzieli o istnieniu tego bociana, dlatego kierowaliśmy się chęcią edukacji i propagowania wiedzy o tym gatunku.