Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyjątkowa Pasterka u oo. klaretynów na łódzkim Teofilowie

Jacek Zemła
Jacek Zemła
Żywa szopka z aktorami i zwierzętami stała się największa atrakcją wigilijnej nocy u oo. klaretrynów.
Żywa szopka z aktorami i zwierzętami stała się największa atrakcją wigilijnej nocy u oo. klaretrynów. Jacek Zemła
Nietuzinkowe atrakcje czekały na wiernych, którzy przybyli na Pasterkę do kościoła pw. Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny i św. Antoniego Marii Klareta przy ul. Klaretyńskiej w Łodzi. Najmłodszym najbardziej oczywiście podobały się żywe zwierzęta w bożonarodzeniowej szopce.

Mnóstwo atrakcji czekało w wigilijną noc na uczestników Pasterki odprawianej w kościele Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny i św. Antoniego Marii Klareta przy ul. Klaretyńskiej na łódzkim Teofilowie. Zgromadzeni mieli okazję ponownie (bo zapewne zrobili to już podczas wieczerzy) podzielić się opłatkiem z najbliższymi, złożyć życzenia innym parafianom oraz wysłuchać koncertu kolęd w wykonaniu działającego przy parafii chóru dziecięcego. Przez kościół przemaszerowali przebrani w stroje z epoki pasterze towarzyszący Maryi i Dzieciątku i aniołom w drodze do Betlejem. Jednak największą atrakcją tej jedynej w swoim rodzaju mszy świętej odprawianej w nocnej scenerii była możliwość obejrzenia żywej szopki.

Żywej nie tylko z powodu znajdujących się w zagrodzie żywych zwierząt, ale także ludzi. Wśród zwierząt krzątali się prawdziwi pasterze, a na honorowym miejscu stajenki spoczywało na sianku Dzieciątko oraz opiekująca się Nim Maryja. Wszystko starannie zaaranżowane i utrzymane w realiach sprzed dwóch tysięcy lat. Żywa szopka była wielką atrakcją nie tylko dla najmłodszych, ale także dla dorosłych, którzy po Pasterce długo jeszcze przyglądali się scenom w stajence. Można ją oglądać także podczas obydwu dni Świąt Bożego Narodzenia.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany