Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyeksmitujcie mnie wreszcie!

(kz)
79-letnia Danuta Wajnberg siedzi  w pustym stumetrowym mieszkaniu  i czeka na eksmisję
79-letnia Danuta Wajnberg siedzi w pustym stumetrowym mieszkaniu i czeka na eksmisję Jarosław Ziarek
Łodzianka Danuta Wajnberg sama poprosiła sąd o eksmisję z mieszkania. Ma bowiem 994 zł emerytury, a czynsz za 100-metrowe lokum wynosi... 1286 zł. Pani Danuta chciała zamienić swoje cztery pokoje na kawalerkę, ale chętnych nie było...

Nie stać jej na czynsz ani nawet na ogrzewanie.
Czekając na wykonanie wyroku i jakiś lokal od urzędu miasta, całymi dniami jeździ tramwajami, bo w wagonie jest... cieplej i ciszej.
- Gdy w 2006 r. prywatni właściciele z Krakowa kupili kamienicę, czynsz zaczął drastycznie rosnąć - z 429 zł w 2006 r. do ponad 1280 zł obecnie - opowiada lokatorka. - A ja mam niecałe 1000 zł emerytury. Starałam się swoje stumetrowe czteropokojowe mieszkanie zamienić na mniejsze, ale nikt nie chciał przechodzić do prywatnej kamienicy. Gdy poszłam do urzędu miasta, powiedzieli mi, że skoro mieszkam w prywatnym domu, to mieszkania komunalnego nie dostanę, chociaż to oni mnie tu wprowadzili w 1952 r. - opowiada pani Danuta.
79-letnia Danuta Wajnberg siedzi  w pustym stumetrowym mieszkaniu  i czeka na eksmisję
Wówczas przestała płacić czynsz. Po sądowym wyroku za długi komornik zaczął jej zabierać z emerytury 233 zł.
- Przestałam ogrzewać mieszkanie, bo piece akumulacyjne pożerają ogromną ilość prądu. Ponieważ urzędnicy z wydziału budynków nie chcieli zainteresować się moją sytuacją, jak na zbawienie czekałam, aż właściciel kamienicy pozwie mnie do sądu i zażąda eksmisji. Gdy tak się stało, sędzia pięć razy pytał, czy chcę być eksmitowana, a ja za każdym razem mówiłam, że tak - wspomina roztrzęsiona emerytka.

W wyroku z lipca 2009 r. Danucie Wajnberg przyznano prawo do lokalu socjalnego, ale miasto żadnego nie zaproponowało. A właściciele budynku, w którym mieszka, szykują lokale na sprzedaż. Remontują, kują, wiercą. Cały dzień jest hałas.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany