Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyczynowa skoda octavia TS 1200. Poznaj historię tego sportowego auta

(per)
Na początku 1962 roku, równolegle z ulepszoną felicią super, Skoda przedstawiła octavię TS (Touring Sport).

Była to zmodyfikowana odmiana wersji octavii super. Do modelu TS zamiast benzynowego silnika o pojemności 1089 cm sześc. montowano jednostkę o pojemności 1221 cm sześc. Silnik TS 1200 posiadał zwiększony stopień sprężania i był zasilany dwoma opadowymi gaźnikami Jikov. Dzięki temu był możliwy wzrost mocy z seryjnych 44 do 53 KM. To z kolei pozwalało na rozpędzenie się do prędkości 80 km/h w czasie 15 sekund.

Z zewnątrz oryginalność odmiany Touring Sport sprowadzała się do niewielkich emblematów umieszczonych na przednich błotnikach i tylnym pasie. Octavię TS 1200 można było poznać także po tym, że dźwignię zmiany biegów miała umieszczoną w podłodze, na tunelu środkowym, a nie na kolumnie kierownicy.

Pozostałe różnice w stosunku do "zwykłych" octavii to wyskalowany do 160 km/h prędkościomierz oraz seryjnie montowane układ zmywacza szyby przedniej i dwutonowy sygnał dźwiękowy.

Podobnie jak wytwarzana od roku 1960 poprzedniczka, również octavia TS 1200 była prawdziwym przebojem eksportowym. Z uwagi na konkurencyjne ceny w porównaniu z podobnymi autami zachodnioeuropejskich marek podrasowana czeska skoda TS wybierana była jako samochód rajdowy. Chętnie w niej ścigali się w rajdach kierowcy zespołu fabrycznego Skody, jak i zagraniczni zawodnicy. Bojowy chrzest przeszła już na początku roku 1962, jeszcze przed oficjalną premierą rynkową, na trasie XXXI Rajdu Monte Carlo. Wystąpiła wówczas w barwach teamu fabrycznego Skody.

Skodę octavię TS 1200 wytwarzano w latach 1962 - 1963. W tym okresie powstało ich odpowiednio 504 i 794 egzemplarze. Poza tym jeszcze w roku 1964 - ostatnim w historii klasycznej octavii sedan - zmontowano ich 8 sztuk. Łącznie od roku 1960 powstały 2273 egzemplarze modeli TS oraz TS 1200. Najwięcej skód octavii TS 1200 sprzedano w Szwecji i Norwegii. Wysyłano je również, choć zaledwie po kilka, kilkanaście sztuk do RFN, Grecji, Bułgarii, Austrii, Francji, Holandii i Danii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany