Wybory do Parlamentu Europejskiego 2019. Troje europosłów z Łodzi: Belka, Waszczykowski i Kopcińska

PiS wygrywa w Łódzkiem

Wybory w skali województwa łódzkiego wygrało Prawo i Sprawiedliwość, które uzyskało 46,69 proc. głosów. Koalicja Europejska miała 38,09 proc. poparcia, a na kolejnych miejscach znaleźli się: Wiosna – 5,56 proc., Konfederacja – 4,15 proc., Kukiz’15 – 3,56 proc. i Lewica Razem – 1,96 proc.
W samej Łodzi najwięcej głosów oddano na Koalicję Europejską 53,98 proc. Na PiS zagłosowało 30,26 proc., na Wiosnę 6,82 proc., na Konfederację 4,01 proc., na Kukiz’15 2,88 proc. i na Lewicę Razem 2,05 proc.

182 tys. głosów na Belkę

1. Najwięcej głosów w województwie zdobył Marek Belka, jedynka listy KE – 182 517 głosów.
2. Drugi wynik miał Witold Waszczykowski, nr 1 na liście PiS – 168 021 głosów.
3. Trzeci uzyskała Joanna Kopcińska (PiS) – 130 358 głosów.
4. Mimo bardzo dobrego wyniku – 103 901 głosów – mandatu nie uzyskała Joanna Skrzydlewska, „trójka” na liście KE.

Liderzy pozostałych partyjnych list zdobyli:

• Anita Sowińska, Wiosna – 26 496 głosów,
• Piotr Apel, Kukiz’15 – 14 406 głosów,
• Waldemar Utecht, Konfederacja – 10 628 głosów,
• Piotr Ikonowicz, Lewica Razem – 10 578 głosów.

O mandat w okręgu łódzkim ubiegało się 59 osób startujących z 6 komitetów wyborczych.
W samej Łodzi Belka zdobył 81 912 głosów, Skrzydlewska 53 476, Waszczykowski 40 434, Kopcińska 32 755, Sowińska 10 314, Apel 4207, Ikonowicz 3781 Utecht 3073.

Frekwencja

Frekwencja w województwie łódzkim wyniosła 46,92 proc., i była wyższa od średniej krajowej, która wyniosła 45,68 proc. Spośród wszystkich 13 okręgów wyborczych w Polsce, okręg obejmujący województwo łódzkie zajął czwarte miejsce pod względem frekwencji za Warszawą (60,37 proc), Krakowem (47,89 proc.) i Gdańskiem (47,24 proc.). w województwie łódzkim do głosowania było uprawnionych 1 960 252 osób.
W samym mieście Łodzi frekwencja wyniosła 53,3 proc. (uprawnionych do głosowania było 530 752 osób). To najlepszy wynik spośród wszystkich powiatów województwa łódzkiego, najniższa frekwencja była z kolei w powiecie łęczyckim – 37,77 proc.
W samej Łodzi głosy można było oddawać w 319 komisjach obwodowych. Najwyższa była w budynku przy akademiku Politechniki Łódzkiej 81,03 proc., a wśród „zwykłych” komisji w szkole podstawowej nr 19 przy ul. Balonowej na Retkini ––aż 72,54 proc. Najniższą frekwencję odnotowano w komisji mieszczącej się w Zakładzie Karnym Nr 1 przy ul. Beskidzkiej – 20,8 proc., a spośród komisji tzw. otwartych – w Zespole Szkół Techniczno-Informatycznych przy al. Politechniki 37 – 27,06 proc.

Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego spowodują zmiany Sejmie i Sejmiku Województwa Łódzkiego. Mandat poselski po Waszczykowskim obejmie Krzysztof Ciebiada, a z kolei jego miejsce w sejmiku zajmie Robert Przybyła. Z kolei miejsce w Sejmie po Kopcińskiej zajmie Roman Sasin, były wicestarosta brzeziński.

Europosłem ponownie zostanie łodzianin, Jacek Saryusz-Wolski, który tym razem startował w Warszawie z listy PiS. Zagłosowało na niego w stolicy 186 851 osób. Wcześniej od 2004 r. startował w Łodzi z listy PO.