Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2019. Beata Kempa w Opolu: Nie ma rozłamu w obozie prawicy

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Beata Kempa w Opolu.
Beata Kempa w Opolu. Piotr Guzik
- To, że każdy z nas działa na własną rękę, nie jest niczym niezwykłym. Gramy o pełną pulę w naszym okręgu - mówi Beata Kempa, minister ds. pomocy humanitarnej w rządzie prawicy oraz nr 2 listy kandydatów tej formacji w wyborach do Parlamentu Europejskiego w okręgu opolsko-dolnośląskim.

Beata Kempa przyznaje, że liczy przed wszystkim na głosy mieszkańców z powiatu namysłowskiego. Temu jest bowiem najbliżej do Sycowa, rodzinnej miejscowości minister ds. pomocy humanitarnej.

Widzi też potencjał na głosy w Opolu oraz powiatach brzeskim i nyskim, gdzie elektorat prawicy jest stosunkowo liczny.

Beata Kempa należy do Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry. Ma drugie miejsce na liście prawicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego w okręgu opolsko-dolnośląskim. Pierwsza jest minister edukacji narodowej Anna Zalewska, zaś trzeci europoseł PiS Sławomir Kłosowski z Opola.

Opolszczyznę reprezentuje jeszcze posłanka PiS Katarzyna Czochara, nr 7 na liście.

- Teraz nie spotykamy się wszyscy w jednym gronie, ale to, że nie jesteśmy tu wszyscy razem nie oznacza, że nie ma jedności w zjednoczonej prawicy. Ta była zamanifestowana podczas konwencji kilka dni temu we Wrocławiu. Tam przekaz był jasny: mamy ruszyć w teren, mobilizować elektorat i walczyć o głosy. Owszem, chwilami możemy sobie wchodzić w drogę, ale zasadniczo każdy ma swoje własne pole do działania - przekonuje.

Beata Kempa wskazuje, że w Parlamencie Europejskim chciałaby walczyć o poszanowanie polskiej odrębności. Wskazała tutaj na kwestię budzących kontrowersje zmian w systemie sprawiedliwości, kontestowanych przez opozycję i unijnych polityków za nadmierne uzależnienie sądownictwa od polityków. Jej zdaniem taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.

- Oprócz tego istotna jest dla mnie kwestia migracji. Uważam, że potężna fala napływu ludności z Afryki Subsaharyjskiej jest dopiero przed nami. Konieczne jest prowadzenie wspólnych, skoordynowanych działań. Czymś takim jest plan pomocy rozwojowej dla państw dotkniętych konfliktami - argumentuje Beata Kempa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wybory do Parlamentu Europejskiego 2019. Beata Kempa w Opolu: Nie ma rozłamu w obozie prawicy - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany