Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory 2020. Łódzcy radni nie chcą komisji wyborczych w DPS

Mirosław Malinowski
Mirosław Malinowski
UMŁ
Miejscy radni KO, Marcin Goła­szewski i Tomasz Kacprzak protestują przeciwko powołaniu komisji wyborczych w domach pomocy społecznej i szpitalach. W Łodzi mają być 34 takie komisje.

- Komisarz Wyborczy w Łodzi Joanna Pieńkowska w dniu 6 kwietnia podjęła skandaliczną decyzję o utworzeniu 34 odrębnych okręgów wyborczych na terenie naszego miasta, głównie w domach pomocy społecznej oraz szpitalach – mówi Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej. - Codziennie z całego kraju napływają informacje o nowych zakażeniach koronawirusem. W DPS-ach zachowujemy nadzwyczajne środki bezpieczeństwa, od początku epidemii nikt w Łodzi w nich nie zachorował.
14 marca weszło w życie zarządzenie wojewody łódzkiego dotyczące zakazu odwiedzin w domach pomocy społecznej. Są one całkowicie zamknięte dla osób z zewnątrz. Wstęp mają tylko lekarze, pielęgniarki i pracownicy. W DPS-ach znajdują się osoby chore i niepełnosprawne, otwarcie drzwi dla osób z zewnątrz grozi rozprzestrzenieniem się koronawirusa, taki przypadek miał miejsce w Drzewicy.
- Jak postanowienie Komisarza Wyborczego ma się do zarządzenia wojewody łódzkiego? Jest to przypadek łamania prawa. Dzisiaj wiceminister Iwona Michałek wystosowała apel do wszystkich Polaków, którzy szyją maseczki ochronne, aby sprawdzić, czy nie są one potrzebne w domach pomocy społecznej. Dlaczego Komisarz Wyborczy Joanna Pieńkowska chce wpuścić do nich być może osoby zakażone? – pytał przewodniczący Marcin Gołaszewski.

 - Od kilku tygodni wszyscy walczymy z koronawirusem – powiedział Tomasz Kacprzak, radny Klubu Radnych KO. - Każdy stara się nim nie zarazić. Osoby z grupy ryzyka, czyli osoby starsze i chore, które znajdują się w DPS-ach, powinny być odizolowane, aby mogły być bezpieczne. Postanowienie pani Joanny Pieńkowskiej jest skandaliczne. Tą sprawą powinna zająć się prokuratura. W czasach epidemii nie ma możliwości, żeby bezpiecznie przeprowadzić jakiekolwiek wybory. Każdy, kto stwarza sytuacje niebezpieczne, podlega odpowiedzialności karnej. Mam nadzieję, że prokuratorzy będą badali tę sprawę. W DPS-ach nie może dojść do zakażeń. Wszyscy musimy jak najbardziej się izolować, aby jak najszybciej skończyła się epidemia. Miasto pilnuje, żeby nikt z rodziny nie kontaktował się z mieszkańcami domów pomocy społecznej. Są to trudne decyzje, ponieważ każdy pragnie spotykać się z najbliższymi. Jednakże dziś stawiamy na pierwszym planie bezpieczeństwo, zdrowie i życie. Wybory w maju odbyć się nie mogą.
 
- W postanowieniu Komisarza Wyborczego Joanny Pieńkowskiej w paragrafie trzecim jest taka uwaga, że „na postanowienie wyborcom, w liczbie co najmniej 15-stu, przysługuje prawo odwołania się do Państwowej Komisji Wyborczej” – dodał przewodniczący Marcin Gołaszewski. - Zaproponuję radnym, aby podpisali się jako wyborcy i zaprotestowali przeciwko tej skandalicznej decyzji.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany