Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory 2018. Waldemar Buda chce powołać... Rzecznika Praw Lokatora

(MSM)
- Jako prezydent Łodzi powołam urząd Rzecznika Praw Lokatora. To będzie jedna z moich pierwszych decyzji – zapowiedział Waldemar Buda, kandydat PiS na prezydenta Łodzi.

Podkreślił, że zna bardzo dobrze sprawy lokatorów łódzkich kamienic, ponieważ przez lata mnóstwo osób zwracało się do niego – jako asystenta posła Janusza Wojciechowskiego, radnego rady osiedla, radnego rady miejskiej, a teraz posła – ze sprawami dotyczącymi mieszkań.

– W tej sprawie działam od wielu lat. Na podstawie mojego zawiadomienia udało się skazać pierwszego kamienicznika, który był tzw. czyścicielem i traktował bardzo źle swoich lokatorów. Ale podobnych spraw jest bardzo wiele. Dlatego uważam, że w Urzędzie Miasta Łodzi powinien być człowiek, który będzie zajmował się wyłącznie tymi sprawami – zaznaczył poseł Buda.

W jego założeniu Rzecznik Praw Lokatora to osoba, która będzie miała za zadanie spotykać się z lokatorami i pomagać im prawnie. – Będzie odpowiadał na pytania, pisał pisma, jeździł na miejsce, interweniował w sprawach, w których dzieje się krzywda mieszkańcom – opisuje Waldemar Buda.

Kandydat Zjednoczonej Prawicy zaznaczył, że dziwi się, iż obecna prezydent Łodzi Hanna Zdanowska takiej osoby jeszcze nie powołała. – To jest konieczne, ponieważ problem dotyczący mieszkań jest w Łodzi ogromny. Łodzianie muszą sobie z tym radzić sami, a przecież Urząd Miasta, mając tyle możliwości i środków, powinien pomagać im w takich sytuacjach – uważa Buda. – Nie może być tak, że mieszkaniec jest zdany sam na siebie, bo często ma rację, ale nie jest w stanie sam jej udowodnić – odwołać, interweniować, bronić się przed sądem. Dlatego potrzebna jest taka osoba jak Rzecznik Praw Lokatora, która będzie pomagała mieszkańcom – dodał kandydat na prezydenta Łodzi.

O potrzebie powołania Rzecznika Praw Lokatora na konferencji prasowej mówił także radny Rady Miejskiej w Łodzi Kamil Jeziorski. – Dzięki moim interwencjom w 2017 r. w 200 lokalach komunalnych zostały przeprowadzone audyty energetyczne, co skutkowało obniżeniem zamówionej mocy na ciepło o 20 proc. i zapotrzebowania na energię elektryczną o 28 proc. To są pieniądze, które zostają w kieszeniach łodzian. Źle obliczone dane powodowały, że płacili wyższe rachunki – przypomniał radny. Kamil Jeziorski podkreślił również, że w Łodzi wiele mieszkań nie jest podłączonych do sieci kanalizacyjnej. – Ludzie muszą korzystać z toalet na dworze. Rzecznik Praw Lokatora mógłby się takimi sprawami zająć – uważa radny Prawa i Sprawiedliwości.

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany