Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wszystkie karetki łódzkiego pogotowia zostały wyposażone w przenośne detektory czadu. Kosztowały 34 tys. zł

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Liliana Bogusiak-Jóźwiak
materiały pogotowia
Łódzkie pogotowie zakupiło 54 przenośne detektory czadu. Będzie miała je na wyposażeniu każda karetka. Urządzenia kosztowały 34 tys. zł. Natychmiast po wejściu ratowników do pomieszczenia, w którym występuje toksyczne stężenie tlenku węgla detektor uruchomi sygnał ostrzegawczy. Pozwoli to na szybką ewakuację osób przebywających w lokalu.

- Gdy zaczynałem pracę w pogotowiu zespół pojechał do pacjentki, która zgłaszała bóle brzucha, nudności i wymioty - wspomina Adam Stępka, rzecznik prasowy pogotowia. - Po kilku minutach naszej obecności u pacjentki podobne objawy zaczęła odczuwać pielęgniarka z zespołu ratowniczego. Szybko skojarzono je z zatruciem czadem. Do szpitala trafiła pacjentka i załoga naszej karetki.

Tlenek węgla, nie ma zapachu, nazywany jest cichym zabójcą. W sezonie grzewczym zbiera śmiertelne żniwo.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany