Za ŁKS ujęli się Marta Grzeszczyk Sebastian Tylman. To co napisali do pani wojewody.
„Zwracamy się dziś do Pani Wojewody, jako Radni Rady Miejskiej ale także, jako kibice klubu z najdłuższymi piłkarskimi tradycjami w Łodzi, w związku z wystąpieniem Komendanta Dariusza Banachowicza o zamknięcie na jeden mecz Stadionu na Aleja Unii. Wystąpienie szefa łódzkiej policji jest wynikiem zdarzeń zaistniałych w czasie meczu Łódzkiego Klubu Sportowego z Concordią Piotrków Trybunalski w czasie, którego odpalono kilka rac i świec dymnych. Chcielibyśmy podkreślić, iż część oprawy opisywanego meczu była protestem łódzkich kibiców wobec decyzji Łódzkiego Związku Piłki Nożnej zamykającej możliwość uczestniczenia naszych sympatyków w meczach wyjazdowych w tym sezonie. Szanowna Pani Wojewodo, w obecnej sytuacji kibice są największym skarbem Łódzkiego Klubu Sportowego. Bez wsparcia tysięcy łodzian, ich czynnego udziału w ratowaniu klubu wyrażanego między innymi w marszach poparcia oraz gorącego dopingu w czasie meczy, trudno sobie wyobrazić kolejne spotkania naszej drużyny z przeciwnikami. Zwracamy także uwagę, iż piłkarze ŁKS-u konsekwentnie od początku sezonu realizują cel jakim jest powrót do ekstraklasy i do ostatniej minuty gry prezentują na boisku ducha walki. Wierzymy, że jako Wojewoda Łódzki, również i Pani jest kibicem drużyny z najdłuższymi tradycjami piłkarskimi w Łodzi. Dlatego apelujemy o niepodejmowanie decyzji o zamykaniu Stadionu na Al. Unii na kolejny mecz. W kontekście powyższego apelu, zwracamy się także do Pani Wojewody o podjęcie kroków mających na celu liberalizację przepisów dotyczących zakazu odpalania środków pirotechnicznych w czasie meczów. Organizowanie spektakularnych opraw, w tym używanie rac i świec dymnych należy do polskiej tradycji ruchu kibicowskiego. Polskie oprawy znane są kibicom nie tylko w Europie, ale i na całym świecie. Stanowią wspaniałą wizytówkę miłości Polaków do piłki nożnej. Obowiązujące obecnie prawo i polityka nakazów oraz zakazów nie jest i nie może być skutecznie realizowana. Dlatego prosimy o wysłuchanie się w głos kibiców”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?