Przypominamy, że tytoń bez akcyzy, z którego trzy miesiące temu klienci produkowali sobie w automacie papierosy, został zarekwirowany wraz z maszyną przez łódzki Urząd Celny. Wówczas właściciel stoiska wziął w leasing kolejną maszynę, a tytoń bez akcyzy zastąpił opodatkowanym z importu. Nie wyszło to na dobre klientom, bo za 20 sztuk papierosów trzeba było zapłacić 6,50 zł. Od wczoraj kosztują znowu 5,50, a przy produkcji co najmniej 200 sztuk – 5 zł za 20 papierosów.
Wróciły papierosy za 5 zł. Maszyna na górniaku z tańszym, krajowym tytoniem [zdjęcia]
(ls)Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
gów.... mnie i innych palaczy obchodzi twoje zdanie, w domu nie chcą słuchać twego pieprzenia to tu się produkujesz?:)
wygląda tak;fajki za piątaka,flaszka za piątaka,dresik za piątaka:)
Panie Jarku, niech Pan uważa, bo środowisko przemytników pewnie już ostrzy maczety na Pana. Jest Pan dla nich za malutki więc nawet policja i sądy nic im nie zrobią. Czy warto?
Najtaniej i najzdrowiej jest nie palić w ogóle. Niema nic przyjemniejszego niż stanie w kolejce za albo przed nałogowym palaczem gdzie śmierdzi fajami jak z popielniczki aż ży..ć się chce ale palacz tego nie czuje.
Najbardziej nie lubię chodzić do teściowej która właśnie pali to najtańsze góvvno, po wejściu za próg mieszkania już nos wykręca i wali fajami całe mieszkanie, jak tak można mieszkać w takim smrodzie. Nałóg to nałóg nawet złośliwe i dosadne komentarze nic nie zmieniają.
zamknąc to dziadzisko za przekręty odechce mu się maszynek