Wyjątkowa instalacja
Jeden z ulubionych murali łodzian niedługo zniknie z kamienicy przy ul. Kilińskiego 127. Mimo iż nie jest to malowidło a instalacja artystyczna, to słynny „Jerzyk” skradł serca mieszkańców Łodzi, a pod kamienicą można spotkać osoby, które starają się uwiecznić ostatnie chwile instalacji.
„Jerzyk” powstał w 2015 r. i jest to praca stworzona z różnego rodzaju odpadów m.in. plastiku, zderzaków, drzwi samochodowych czy paneli sidingowych, a autorem instalacji jest Portugalczyk Arturo Bordalo. Mural miał zwrócić uwagę na problem jerzyków – miejskich ptaków, których populacja zmniejsza się z powodu m.in. zamurowywania szczelin, w których wiją gniazda.
Budynek w najbliższym czasie zostanie rozebrany, a na jego miejscu ma powstać hotel z lokalami usługowymi na parterze.
Z racji warunków jakie panowały w kamienicy, nie była ona zamieszkiwana. Budynek miał liczne naruszenia konstrukcji, część jego dachu była zawalona oraz występowały poważne pęknięcia ścian.
Ulubiony mural łodzian
W Social Mediach można zobaczyć wiele komentarzy łodzian, którzy nie podzielają decyzji o usunięciu wyjątkowej instalacji przy ul. Kilińskiego: „Mural trzeba przenieść bo jest bardzo ciekawy”, „Jedyny taki mural w mieście! Niepowtarzalny!”, „Przenosi się całe domy to przeniesienie tego muralu nie powinno być problemem. Jest tego wart” – czytamy w sieci.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA