Wozniacki: „Serce się kraje, jak patrzę przez co przechodzi Sabalenka. Chce mi się płakać”

– Nie mogę sobie nawet wyobrazić, przez co teraz przechodzi Aryna. Mówię to i chce mi się płakać. To taka straszna sytuacja. To jest bardzo trudne. Podeszłam do niej i powiedziałam, że będę przy niej, gdyby czegoś potrzebowała. Kocham Arynę, jest cudowną osobą. Zawsze jest taka radosna i otwarta. Patrzenie, jak przez to przechodzi, łamie serce. Każdy przeżywa żałobę na swój sposób. Przeszła obok, dałam jej rzestrzeń. Powiedziałam jej, że gdyby czegoś potrzebowała, jestem przy niej, wszyscy jesteśmy przy niej

– powiedziała Caroline Wozniacki na konferencji prasowej.

We wtorek, 19 marca, Aryna Sabalenka dowiedziała się o śmierci swojego 42-letniego partnera życiowego, byłego białoruskiego hokeisty, byłego asystenta pierwszego trenera rosyjskiego klubu Saławat Jułajew Ufa – Konstantina Kolcowa, który przyleciał do Miami obejrzeć występy drugiej rakiety świata we florydzkim „tysięczniku”.

Kolcow grał w wielu klubach rosyjskiej KHL i północnoamerykańskiej NHL. Od 2017 roku zajmował się coachingiem. W 2022 roku dołączył do sztabu trenerskiego drużyny Saławat Jułajew, gdzie pracował jako asystent pierwszego trenera Wiktora Kozłowa. Tuż przed popełnieniem samobójstwa rosyjski klub przesłął mu wypowiedzenie.

Sabalenka swój występ na turnieju Masters w Miami rozpocznie od drugiej rundy meczu z hiszpańską tenisistką i przyjaciółką Paulą Badosą.